Jedna z eliminacji motocyklowych Mistrzostw Polski – bodajże w 1999 roku.
Dobry sezon. Dobry start w Poznaniu, drugie miejsce po mokrym na torze w Modlinie – 2 miejsce w kwalifikacji Mistrzostw Polski.
W końcu wyjazd do Brna. Szalony pomysł (który niestety powtarzam do dziś) wyjazdu o 2 w nocy, dojazd nad ranem i sruu na trening.
Zakręt numer 5. Początek jest jak w Poznaniu. Potem napadam w dół.
Któryś z kolegów hamuje mocniej niż ja. Wpadam na jego koło, typowy HIGHSIDE. uderzam mocno w asfalt.. niestety głową. W domu kilku miesięczne Gucio. Na szczęście na głowie topowy model kasku – Arai Rx7. Odcina mnie na chwilę. potem tydzień w szpitalu – już w Warszawie.
Magda ubierała mnie potem przez miesiąc.
STOP z wyścigami motocyklowymi.
Jednak motocykle mam do dzisiaj we krwi i na szczęście w garażu. Dziś to konik roboczy – Ducati Monster 796 doskonały ersatz. Kurcze, należy mu się osobny wpis
I ostatnio odwiedzam sklep 4Ride.pl Nasze zagłebie motocyklowe na prymasa Tysiąclecia zaraz za Harleyem. Na pięterku z mega kompetetną obsługą i markami, które lubię. ARAI, SHOEI, ALPINESTAR. Markowa odzież motocyklowa. Fajne duże przebieralnie, super atmosfera sklepu motocyklowego.
W końcu mam takie jeansy jakie chciałem. Super kolor, krótsza i węższa nogawka. Nie było rozmiarówki ale sklep ma trzy oddziały w PL i bez problemu ściągnął mój rozmiar.
Kolejny powód odwiedzin – bezpłatne testy kasków. Zostawiasz swój kask, wypełniasz ankietę i masz możliwość wyboru kasku w szerokiej rozmiarówce.
Ja chciałem zobaczyć co słychać w ochronie głowy i gdzie jest mój SUOMY. Na pierwszy rzut SHOI. Model turystyczny XT trochę nie moja bajka. Fajna szeroka szyba ale za mocno turystyczny. X-Spirit już bliżej. Duża owiewka z tyłu – styl MOTO GP – coś dla Misia.
Ale w końcu YOUR MIGHTY ARAI RX7 – kask, który uratował mi życie. Wooow. jakość wykonania, detale. Możliwość otwierania przewietrzeń, które działają – rękawicą. Neutralny pod względem oporu powietrza. Idealne zabezpieczenie od spodu przed podwiewaniem. Ten zapach w środku. Kask PREMIUM. Czas wrócić do korzeni.
http://www.4ride.pl sklep dla ludzi, którzy wiedzą czego szukają. Profesjonalnego doradztwa i dobrych marek. Myślę, że Pani w obsłudze również lepiej doradzi coraz liczniejszym Paniom na motocyklach.
Kolega Pióro nie pogardzi strefą Motocross. Przydałaby się jeszcze strefa skuterowa. Ale podobno szukają nowej siedziby więc może wtedy.
Poniżej zdjęcie jednego ze sprzedawców – sprzed 20 lat :). Facet zna się na rzeczy!
A i Sebę na przeciwko w KTM’ie można odwiedzić (dał posiedzieć w KTM X- Bow) i popatrzeć na Dakarowe sprzęty chłopaków.
Polecam http://www.4ride.pl
PS
W domu wytrzymałem kilka lat. A czy pisałem już jak potem w Ducati na końcu prostej startowej skończyły mi się hamulce ??
Aha ARAI to nie jedyny kas, który uratował mi życie… Ale o tym kiedyś indziej.
